-

Kuldahrus

Komentarze użytkownika

@Parę słów o wrażliwości (23 marca 2025 21:37)

Tak, to dokładne odczytywanie ludzkich emocji i ich przyjmowanie jest męczące. Od "zwykłego" człowieka to wszystko się odbija, a osoba wysoko wrażliwa to bierze na siebie.

Tak jak o. Stanisław napisał, człowiek potrzebuje Boga, który wszystko w człowieku układa, ukierunkowuje, bo bez tego wysoka wrażliwość staje się przekleństwem.

 

 

Kuldahrus
25 marca 2025 21:32

@Parę słów o wrażliwości (23 marca 2025 21:37)

I @MarekAd

Wysoka wrażliwość jest jak "nad-zmysł" ciężko wyjaśnić to osobie która jej nie ma. Dlatego osoby wysoko wrażliwe, często uważane są za dziwaków.

 

Kuldahrus
24 marca 2025 18:58

@Wrażliwość polskich filmowców (23 marca 2025 10:51)

Ja Rancza obejrzałem może parę odcinków, więc nmoże się mylę, ale dla mnie to był taki odwrócony Bareja. Tzn. Bareja kręcił swoje filmy w ten sposób, że pokazywał absurdy PRLu, jednocześnie z przesadną ironią pokazując ludzi w tym PRLu żyjących i widzowie mówili: "o, jak ten Bareja ładnie obśmiewa PRL", a w ostatecznym rozrachunku okazywało się, że on nie obśmiewa PRLu, tylko bardziej ludzi. Gabriel i Toyah to ładnie zresztą opisali kiedyś.

W przypadku Ranczo mamy coś o innym wektorze, ludzie niby są pokazywani ciepło, ale wszystko jest w formacie "wsi spokojna, wsi wesoła" co w żadnym wymiarze nie przypomina wsi czasów 2007-2015, co stało się ?mimowolną? propagandą sukcesu liberalizmu. No i fani serialu tak samo jak w przypadku ...

Kuldahrus
24 marca 2025 07:21

@Jak zachować się w oazie? (22 marca 2025 08:07)

Standard - źródło: "no, mówię ci stary że tak jest".

 

 

Kuldahrus
22 marca 2025 13:24

@Zdewastowany archetyp ojca (21 marca 2025 09:12)

No, ale mi chodzi o to, że to jest całkowicie wtórne wobec powołania.

 

Kuldahrus
22 marca 2025 11:08

@Zdewastowany archetyp ojca (21 marca 2025 09:12)

No, ale rywalizacja, poprawa pozycji społecznej, sukces(w rozumieniu 'tego świata') to nie jest żaden cel. Jeśli dziecko krawcowej i murarza jest powołane przez Boga do zostania inżynierem to ok, ale jeśli nie to też ok. Za to wmawianie takiemu dziecku, że musi zostać inżynierem choćby miało się udusić to jest prosty sposób na popchnięcie go do rozpaczy kiedy okaże się, że to jest niemożliwe.
Najważniejsze to jest rozpoznanie swojego powołania i realizacja go, a czy to się wiąże z rywalizacją, czy raczej z pokornym obrabianiem "swojego ogródka" to już rzecz wtórna.

 

P.S.
Właściwie większość problemów społecznych w Polsce jest związane z tym, że ludzie zamiast dbać o interes swojej grupy społecznej w jakiej egzystują to dają si ...

Kuldahrus
22 marca 2025 11:01

@Jak zachować się w oazie? (22 marca 2025 08:07)

" Są bowiem jeszcze tacy, co latają po całej pustyni z obłędem w oczach, zaczepiają poganiaczy wielbłądów i przewodników karawan, usiłując im opowiedzieć, co też od plastikowego Bartosiaka usłyszeli. I tacy też zaglądają do naszej oazy. I z nimi jest właśnie najgorszej. Bo nie tylko plastikowy Bartosiak do nich przemawia. Jego użyłem tutaj, jako pewnego symbolu. Plastikowych figur emitujących różne komunikaty, wyraźnie słyszalne przez ludzi jest na naszej pustyni całkiem sporo. Ci zaś, którzy wyraźnie słyszeli ich głos i zrozumieli przekaz, nie mogą już myśleć o niczym innym. Muszą ten przekaz kolportować dalej, a to można czynić tylko w  miejscach gdzie gromadzą się prawdziwi ludzie, a nie wycięte z kartonu fantomy."

Ładnie ujęte. Tacy lud ...

Kuldahrus
22 marca 2025 10:40

@Jak zachować się w oazie? (22 marca 2025 08:07)

Czekałem właśnie, aż coś na ten obłęd który zaczął się rozlewać odpowiesz, bo już chyba wszyscy mieli dość kopania się z kon... tzn. z wielbłądem.

Niestety działalność pewnego reklamiarza na portalu tylko zachęca do naganiania tu wielbłądów.

 

 

Kuldahrus
22 marca 2025 10:35

@Zdewastowany archetyp ojca (21 marca 2025 09:12)

Być może rozmijamy się, bo co innego pod tymi pojęciami rozumiemy.

Dla mnie to jest podejście nie-ewangeliczne. Pan Jezus mówił i sam dał przykład tego, że najważniejsze jest pełnienie woli Ojca, a nie szukanie światowych zaszczytów i wyścig szczurów.

W życiu mamy dziesiątki przykładów takich którzy niby osiągnęli wysoką pozycję i wielkie sukcesy, a żyją jak zombie, uzależnieni od alkoholu, narkotyków itp. lub zakończyli życie samobójstwem. Już nie wspominając, że ten sukces po poskrobaniu politury okazuje się w rzeczywistości ustawką.

 

 

Kuldahrus
21 marca 2025 21:51

@Zdewastowany archetyp ojca (21 marca 2025 09:12)

" Jedyne co możemy zrobić jako ojcowie to nadać naszym dzieciom jakiś pęd, jakąś sprawczość, którą one będą mogły potem wypróbować w życiu..."

To prawda, ale nie po to żeby zdobywać pozycję, czy sukces, ale po to żeby dziecko wiedziało gdzie szukać szczęścia, sensu. Nawet jak gdzieś tam się zagubi to będzie miało punkt zaczepienia.

Czepiam się słówek trochę, ale jedną z krzywd jaką od kilku dekad robią dzieciom rodzice jest uczenie ich że najważniejsze w życiu to pozycja i sukces za wszelką cenę.

 

 

Kuldahrus
21 marca 2025 21:23

@O mistyfikowaniu życia publicznego (20 marca 2025 08:28)

Niestety, tak to wygląda. Nie jestem tylko tak pesymistycznie nastawiony w kwestii unicestwienia narodu. Tzn. gdyby trzymać się definicji narodu bardzo ściśle to narodu polskiego nie ma już tak od 20 lat co najmniej. No, ale to nie tylko Polski dotyczy, sądzę, że czasy państw narodowych(takich kompletnie jednolitych) kończą się powoli i będą państwa doktrynalne(takie jak np. USA). Akurat Polska de facto nigdy nie była państwem narodowym więc my sobie z tym poradzimy. Sądzę, że idea polskości przetrwa po prostu w ludziach i mały grupach zgromadzony wokół Kościoła, nie wokół jakichś "idei narodowo-konserwatywnych", ale jedynie Kościoła.

 

Kuldahrus
20 marca 2025 17:42

@Czy Lara Croft mogłaby być matką (19 marca 2025 10:42)

" bo tu nie chodzi o to by rozwiązać problem, tylko by się na nim lansować. "

To najczęściej.

 

Kuldahrus
20 marca 2025 06:16

@Czy Lara Croft mogłaby być matką (19 marca 2025 10:42)

Właśnie, zbyt rozległy temat żeby go tak zamknąć w kilku punktach, dlatego nie rozpoczynam nawet polemiki, bo musiałbym siedzieć przed klawiaturą do 2 w nocy żeby wszystko opisać, łącznie z przykładami z życia. Bez tego zawsze będzie jakieś niedomówienie.

Z jednej strony czynniki ekonomiczne, z drugiej wiara w Boga(i jej stan), z trzeciej jeszcze coś itd.

Do tego fakt, że temat jest upraszczany bardzo w debacie publicznej.

 

 

Kuldahrus
19 marca 2025 21:19

@Czy Lara Croft mogłaby być matką (19 marca 2025 10:42)

Powiedziałbym, że wiara lub niewiara w Boga i jaką religijność ona kształtuje u ludzi. No, ale to oczywista oczywistość bo wszystko w życiu człowieka zależy od tego, czy wierzy lub nie wierzy, również systemy gospodarcze, polityczne itd. czy respektują podstawowe prawa człowieka dane mu przez Boga, czy nie.

Nawet coś tak przyziemnego i materialnego jak gospodarka(wszak czynnik ekonomiczny jest jednym z kluczowych, czy ktoś może założyć rodzinę, czy nie). System gospodarczy który pogwałca podstawowe prawa człowieka będzie działał zawsze depopulacyjnie.
Przykładowo w Polsce szaleje nadal liberalizm i widzimy właśnie jego efekty, jak brak stabilności życiowej(brak możliwości kupna mieszkania, brak godnej pracy i płacy) RÓWNIEŻ powoduje, że młodzi nie zakładają rod ...

Kuldahrus
19 marca 2025 21:03

@Czy Lara Croft mogłaby być matką (19 marca 2025 10:42)

Demografia to jest nawet nie temat rzeka, to jest temat ocean. Są dziesiątki czynników na to składających się. Ludzie którzy ze 100% pewnością orzekają, że tylko to albo tylko tamto polepsza demografię nie mają pojęcia o czym mówią.

 

To co opisałeś w tekście to faktycznie jest jeden z czynników.

Kobieta która uwierzyła w kłamstwo że ma być jak mężczyzna zamienia się w coś co ja nazywam wyrażeniem 'harpia'. Niby z wyglądu jak kobieta, ale mentalnie nie jest w ogóle kobieca, nie ma cech kobiecych.

Polemizowałbym tylko, czy to aż tak bardzo dotyczy policjantek. Kobieta może wykonywać zawód "siłowy" i być przy tym bardzo kobieca, a może być kosmetyczką, czy nauczycielką, a będzie harpią.

 

Kuldahrus
19 marca 2025 17:07

@Rozważania na marginesie wyimków z życiorysu feldmarszałka Paulusa (18 marca 2025 08:31)

Co do pierwszej części notki to tak sobie myślę, że być może rzeczywiście przed IIWŚ było możliwe zrobienie kariery, ale sądzę, że aż tak istotnie to się nie różniło od tego co obecnie. Bo tak czy siak Paulus żeby zrobić karierę musiał się zgodzić na bycie podporządkowanym bezbożnemu systemowi III Rzeszy.

 

Kuldahrus
18 marca 2025 17:13

@Rozważania na marginesie wyimków z życiorysu feldmarszałka Paulusa (18 marca 2025 08:31)

P.S.
Oczywiście dorzucił te swoje 3 grosze o patologicznym XVI wiecznym państwie, ale to taka tylko przyprawa, żeby odróżnić się od prawicy.

 

Kuldahrus
18 marca 2025 17:12

@Rozważania na marginesie wyimków z życiorysu feldmarszałka Paulusa (18 marca 2025 08:31)

Widać, że niektórzy zauważyli idące zmiany:
https://x.com/gazetapl_news/status/1901957861095116871

Aż przetarłem oczy jak to zobaczyłem. Jeszcze nawet rok temu nie do pomyślenia byłoby żeby coś takiego pokazali w Wyborczej. Ktoś powie, że oj tam, oj tam, to tylko taka gadka Śpiewaka.
No, ale moim zdaniem albo wyborczak jest już "nasz" albo ktoś tam zorientował się, że trzeba szukać sympatii u ludzi i podbierają PiSowi jedyne ich atuty i będą niedługo udawać bardziej pisowskich od J. Kaczyńskiego i że oni zawsze byli razem ludźmi.

 

Kuldahrus
18 marca 2025 17:10

@O chodzeniu w zaparte, sprzedaży odpustów i naprawdę ciemnych interesach (17 marca 2025 08:47)

Mają mało do powiedzenia, niestety. Ta tzw. emigracja to jest zjawisko kontynentalne i bardzo złożone, to się nie sprowadza do tego, że we wiosce "nagle" zaczęły pojawiać się "śniade ludziki". 

Właśnie też z tego powodu to stało się wielkim problemem, bo ludzie zaczęli to zauważać dopiero kiedy zobaczyli "śniade ludziki".

 

Kuldahrus
17 marca 2025 20:49

@O wiele łatwiej pozyskać pieniądze za pomocą żołnierzy niż żołnierzy za pomocą pieniędzy (16 marca 2025 07:33)

To wszystko prawda.
Tylko, że PiS w pewnym momencie zrezygnował z walki o Polskę, tak jakby się czegoś przestraszyli. Ludzie po pierwszych sukcesach poszliby za nimi jak w dym, a oni zaczęli promować Tuska w telewizji.

Przkładowo, pamiętam początek jak wprowadzali 500+, potrafili taką kampanię zrobić, że doprowadzili do rzeczy której nie było w Polsce od 1989 roku, złamali liberalny "dogmat" o tym, że Polakom się nic nie należy i mogą najwyżej wyjechać za granicę jak coś im nie pasuje.
Zaczęli ludzi trochę wychowywać, wyciągać z tego marazmu. Tak, że elektorat przestał być tak bardzo podatny na demagogie uprawianą obecnie przez konfę.
No, a potem jakby zamienili się w karykaturę samych siebie.

Do tego dochodzą rzeczy o których wspomniał @Beczka.

 

Kuldahrus
17 marca 2025 20:42

 Poprzednia  Strona 9 na 267.    Następna