-

Kuldahrus

"Wygląda na to, że wygraliśmy..." - uzupełnienie

Jakieś 3 tygodnie temu napisałem taki tekst →link←

Stwierdziłem, że zapomniałem wspomnieć o jednej ważnej rzeczy, mianowicie ochrona życia poczętego, szczególnie w przypadku dzieci niepełnosprawnych nie polega jedynie na rozwiązaniach czysto prawnych, czyli na wprowadzeniu zakazu ich zabijania(tzw. aborcji), ale również na wspieraniu rodziców w zapewnieniu tym dzieciom dobrych warunków do życia. Wielu ludzi którzy zabijają swoje niepełnosprawne dzieci przed urodzeniem robi to właśnie dlatego, że są namawiani, aby „pozbyć się problemu”, bo dziecko będzie sparaliżowane przez całe życie, wymagające kosztownej opieki i „kto się będzie nim zajmował”, ci co robią takie namowy używają szczególnie argumentu finansowego.

Po wyborach pojawiły się takie głosy, że może gdyby rząd przy zmianie prawa aborcyjnego spróbował z tego zrobić szerszą kampanię społeczną, na kształt programu 500+, połączoną z promocją pomocy rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi, nagłośnieniem działań ośrodków opiekujących się ludźmi niepełnosprawnymi, czy nawet szerzej nagłośnieniem działań domów dziecka to bardziej pomogłoby sprawie, byłoby pokazaniem, że państwo i Kościół nie zostawiają tych dzieci samym sobie bez pomocy. Szczególnie w przypadku Kościoła dużo jest zakonów, księży, wolontariuszy którzy swoje życie poświęcają dla pomocy sierotom, samotnym matkom i niepełnosprawnym, a mało się o tym mówi w mediach. Co prawda, rząd coś wspominał o tym w swoim przekazie, szczególnie pamiętam akcję z domami samotnej matki, ale ogólnie nie poszło to w szerszą kampanię. Być może dało się więcej w tym temacie zrobić, nigdy za wiele nagłaśniania tematu pomocy słabszym i wykluczonym, ale czy było to wtedy możliwe praktycznie, ciężko jednoznacznie rozsądzić.

Druga sprawa która wypłynęła w debacie powyborczej mnie zszokowała. Wielu ludzi z tzw. prawej strony zaczęło wypowiadać się, że rząd niepotrzebnie ruszył sprawę aborcji i przez to stracił dużo poparcia. Dla mnie takie podejście to jest coś niepojętego, to jest już jakieś skamlenie o głosy, jeśli ktoś cofnął swoje poparcie dla PiSu ze względu na zmianę przez nich prawa aborcyjnego to nie warto zabiegać o głosy takich ludzi.

Z mojej strony mogę tylko powiedzieć, że jeśli ta sprawa ważyła by na tym czy PiS przegra, to wolałbym żeby przegrał niż dla „wyproszenia” paru głosów nie zmieniał prawa aborcyjnego.



tagi: aborcja  wybory  pro-life 

Kuldahrus
28 października 2023 18:38
36     2156    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

SilentiumUniversi @Kuldahrus
29 października 2023 05:47

Bogowie starożytności wymagali kilku, najwyżej kilkuset ofiar z ludzi. Bogowie, którzy rządzą w świecie poprawności politycznej potrzebują milionów.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @Kuldahrus
29 października 2023 06:39

To przecież się zaczęło, nawet zanim się na dobre rozpoczęło. Pamiętasz pewno, co się wydarzyło, gdy PiS na początku swojego rządzenia zaczął naprawdę rządzić? Mówię o nowej ustawie o IPN. Trwało to kilka miesięcy, by rozwalić ją i zmienić tak, jak zażyczyli to sobie Żydzi z Izraela, po prostu. A rząd Beaty Szydło, cokolwiek o niej mówić, to był rząd. Dawał właściwy głos. Chociaż od początku, gdy zobaczyłem w nim tego Morawieckiego, już wiedziałem, kto tam naprawdę pociąga za sznurki. Potem sam Jarosław nawet wicepremierował przecież. Ściema.

To się wszystko nie trzyma kupy, gdyż nie może, ktokolwiek był i będzie rządził w Polsce. Jak coś budować, gdy fundament do nas nie należy? Wystarczy tylko pod nim ryć, by ta budowla na nim się zatrzęsła. I tak wyglądała i wyglądać będzie polska polityka ostatnich lat, ba, dziesięcioleci. Trzymała ten fundament Moskwa ale jeszcze jakoś świat wyglądał normalnie. Było wiadomo, kto wróg, a kto przyjaciel. Dzisiaj ten przyjaciel razem z Moskwą “dłubią” w polskim fundamencie. A Bruksela tylko wykonuje rozkazy.

I to tak w skrócie o polskiej polityce doby współczesnej. 

_______

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @SilentiumUniversi 29 października 2023 05:47
29 października 2023 06:47

Daj spokój z takimi porównaniami. Jak diabeł może być bogiem? A przecież światową polityką właśnie rządzi szatan. Czy da radę już tak na zawsze? W życiu. Nie może. I oni o tym wiedzą. Dlatego chcą się też sami unicestwić. Taka jest polityczna droga dzisiaj.

Gdy to się zrozumie, zrozumie się, dlaczego tak bardzo świat zaczyna przypominać jakiś dom wariatów z pedałami i innymi płciami, czy kompletnie absurdalnymi częstokroć wytycznymi Brukseli. Tak właśnie ma być. Mamy zacząć źreć robaki i owoce z marchewki, na przykład.

_______

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus
29 października 2023 08:28

Kudahrusie, po pierwsze:

w Polsce nie ma żadnego praktycznie instytucjonalnego wsparcia dla osób opiekujących się niepełnosprawnymi, tzn. nie istnieje państwowy system, który by to wsparcie w całości mógł przejąć, gdyby takiego opiekuna zabrakło. I jest to, mimo deklaratywnego chrześcijaństwa ewidentna wola większości społeczeństwa. Choć pewnie nie ma wśród tej większości ludzi opiekujących się niepełnosprawnymi. W tej sytuacji jakiekolwiek bezwzględne zakazy aborcji i tym podobne pomysły są jawną hipokryzją, niestety (pomijając, że głupotą, może czystą, a może opartą na jakimś grzechu). I z całą pewnością nie przysparzają głosów, nawet wśród chrześcijan realnych, nie deklaratywnych.

Po drugie:

Tzw. kompromis aborcyjny od samego początku był ewidentnie niezgodny z Konstytucją. Podejrzewam zresztą, że świadomie. Ruszanie tego, i to tuż przed wyborami, to bankowy sposób na likwidację istniejącego rozwiązania, o czym niedługo się przekonasz. Stąd był to błąd zarówno w rozumieniu arytmetyki wyborczej, jak i w rozumieniu ochrony życia.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 29 października 2023 08:28
29 października 2023 10:09

Ad.1.

" w Polsce nie ma żadnego praktycznie instytucjonalnego wsparcia dla osób opiekujących się niepełnosprawnymi, tzn. nie istnieje państwowy system, który by to wsparcie w całości mógł przejąć, gdyby takiego opiekuna zabrakło. "

Dlatego właśnie chciałem o tym wspomnieć, bo po wyborach dużo takich głosów było, że nie można mówić o pełnej ochronie życia poczętego osób niepełnosprawnych kiedy nie ma pełnego systemu opieki nad takimi osobami(domy, ośrodki, sanatoria itd.), tylko pomoc jest doraźna. No, ale to jest też wina tej barbarzyńskiej, błędnej ideologii(herezji) tzw. "rozdziału Kościoła od państwa", gdzie państwo nie może wprost wesprzeć grup kościelnych(zakony, wolontariusze, wspólnoty) które taką pomoc zapewniają, bo będzie darcie japy: "a gdzie rodział Kościoła od państwa!!!111".
 

" I jest to, mimo deklaratywnego chrześcijaństwa ewidentna wola większości społeczeństwa. "

Mówienie o "woli społeczeństwa" jest sporym nadużyciem. Zacznijmy od tego, że przez czasy PRLu i postPRLu(rozwałka lat 90tych) społeczeństwo u nas w Polsce został de facto zdemontowane i zamienione na grupy plemion, więc nie ma o czym mówić.
No, ale możemy to inaczej ująć, w latach 90tych rozprzestrzeniła się w Polsce zbrodnicza ideologia utylitarnego darwinizmu społecznego zwanego potocznie liberalizmem i to w bardzo agresywnej formie. To mocno zainfekowało głowy i serca ludzi powodując rozpad więzi społecznych i wyrzucenie poza nawias najsłabszych. Jeśli to miałeś na myśli mówiąc o "woli większości społeczeństwa" to zgoda.
O tym też trzeba wspominać, bo nie może ktoś się deklarować jako chrześcijanin, a jednocześnie mówić: "jak ktoś jest bezrobotny/niepełnosprawny/bezdomny to jego wina, nie wolno dawać zasiłków na nierobów" itp.

Ad.2.
"Ruszanie tego, i to tuż przed wyborami, to bankowy sposób na likwidację istniejącego rozwiązania, o czym niedługo się przekonasz. "

To nie było znowu tak "tuż przed wyborami" tylko parę lat wcześniej.
No właśnie o tym był mój tekst z przed kilku tygodni, że wielu to zapowiadało i jakoś się to nie stało, te przepisy działają.

 

Podsumowując:
Ja zgadzam się z argumentami, że państwowy system opieki nad niepełnosprawnymi i wykluczonymi u nas w Polsce leży odłogiem, ale PiS wiele w tym temacie zmienił(chociażby ruszenie z programami socjalnymi takimi jak tzw. mieszkania opiekuńcze) w porównaniu do lat poprzednich kiedy nie było nawet prób aby ten stan rzeczy zmienić. Oczywiście to jest zbyt mało, nie przeczę, ale od czegoś musimy zacząć. Do tego próba zmiany mentalności ludzkiej która zaczęła się od 500+, żeby ludzi wychowywać do życia społecznego i usunąć ten obłęd pt: "dajom moje piniondze nierobom/żulom"

To jest bardzo delikatny temat, trochę jak chodzenie po linie, bo z jednej strony ciężko nie przyznać racji na takie argumenty, że nie ma opieki nad niepełnosprawnymi i te dzieci po urodzeniu są jakby porzucone, ale z drugiej strony łatwo popaść wtedy w drugą skrajność, że skoro nie ma opieki to narazie przyklepmy prawo żeby je mordować bo "po co mają dogorywać przypięte do kaloryfera w jakimś bidulu", bo to jest zabawa w bogów decydujących kto może żyć, a kogo lepiej się pozbyć "dla dobrego samopoczucia" społeczeństwa i "dla jego własnego dobra".

To jest właściwie problem na bardzo szeroką rozprawkę, a nie na komentarz, ale to wszystko jest efektem braku wiary w Pana Jezusa, przez co ludzie przestają być zdolni do ofiarnej miłości i rzeczywiśćie tego nie da się wymusić państwowymi dekretami.
Tylko że ja uważam zakaz aborcji jako deklaracje państwa, czy państwo ma ambicje do bycia państwem cywilizowanym(mimo że narazie trochę do tego brakuje), czy bezbożnym totalitarnym molochem gdzie rządzi darwinizm społeczny i gospodarczy. Od czegoś trzeba zacząć.

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @SilentiumUniversi 29 października 2023 05:47
29 października 2023 10:18

Trochę tak to wygląda...

 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Kuldahrus 29 października 2023 10:09
29 października 2023 10:53

Jest to wdrażanie ewolucjonizmu społecznego o marksistowsko-leninowskich korzeniach. Doktryna, że jednostka która nie potrafi lub nie może wszczepić się w wyścig szczurów widocznie nie nadaje się do egzystencji i winna zostać wyeliminowana. To widać m.in. w procederach produkcji dłużników przez państwo i zorganizowane środowiska. Działacze polityczni wyzbyci są z podstawowych zasad moralności oraz epatują brakiem wiedzy w temacie jak wygląda życie osób tj ułomnej, upośledzonej i ich rodzin oraz losów gdy zostają same a nawet podpisać się nie potrafią. Argumenty polemiczne są zazwyczaj oddawaniem pola dewiantom ekonomicznym. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Kuldahrus
29 października 2023 12:39

Super wpis. Tzw. naruszenie kompromisu aborcyjnego. Zupełna fikcja. W tej noweli chodzi nie o aborcję ale o ochronę życia matki. Jeśli życie matki jest zagrożone to tak samo życie dziecka w jej łonie. Jeśli matka nie przeżyje to i dziecko też. Nie ma jeszcze technologii ratujących dziecko ledwie poczęte poza łonem matki. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @qwerty 29 października 2023 10:53
29 października 2023 13:56

Działacze polityczni to czubek góry lodowej, a problemem jest ogólne przyzwolenie na takie podejście wywyższające się, pogardliwe i wykorzystujące wobec tych którzy są słabsi, a działacze tylko się do tego dostosowują.

 

zaloguj się by móc komentować


qwerty @Kuldahrus 29 października 2023 13:56
29 października 2023 14:20

Maniera życia społecznego to poglądy mam ale 'polityka' to inne wymogi a publiczne wypowiedzi nie tyle pod wyborców lecz pod media i ich kierownictwo. 

zaloguj się by móc komentować

Arte @Kuldahrus
29 października 2023 16:59

A ja bardzo bym chciała aby rządy nie ustanawiały i nie debatowały na temat spraw tego typu, aborcji i innych dotyczących sumienia. To się samemu rozstrzyga, nawet jak za rogiem klinika jest za darmo dostępna. Temat potrzebny dla fermentu i u nas wybitnie zastępczy. Jak to jest z całkowitym zakazem i karami to każdy spędzający kiedyś wakacje w Rumunii mógł zobaczyć i posłuchać pytań, czy środki poronne przywiózł. 

Co do opieki nad słabszymi to u nas nigdy nie było dobrze a wszelkie instytucjonalne działania jakieś niewydolne wraz z symbolicznymi wcześniej tzw zasiłkami na dzieci. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Arte 29 października 2023 16:59
29 października 2023 17:29

" A ja bardzo bym chciała aby rządy nie ustanawiały i nie debatowały na temat spraw tego typu, aborcji i innych dotyczących sumienia. "

Wolałbym jednak, żeby rządy "wtrącały się", bo jutro ktoś powie że jak mnie pobił to była "sprawa sumienia" i nie życzy sobie żeby ktoś go za to karał.

Jak policja znajdzie, że gdzieś zabijali noworodki i zamykali ciała w beczkach to ludzie potrafią zareagować prawidłowo oburzeniem i potępieniem takich przestępców, a jak mówią że gdzieś dokonuje się 1000 aborcji dziennie, czy namawia się dziewczyny w ciąży do brania tabletek wczesnoporonnych to wtedy "sprawa sumienia". Nie wiem dlaczego tak jest.

 

zaloguj się by móc komentować

klon @Arte 29 października 2023 16:59
29 października 2023 17:44

<<< To się samemu rozstrzyga, nawet jak za rogiem klinika jest za darmo dostępna... >>>

Aby móc umieć wybrać trzeba nauczyć się wybierać co jest dobrem a co złem. Dla jednych nauka płynie z Dobrej Nowiny a dla innych z KK. Potwierdzeniem jest powiedzenie: prawo kształtuje obyczaje. Intuicyjnie wyczuwam że ma to sens. Zatem nie odsuwałbym rządu na boczny tor w tej kwestii, przy założeniu, że rząd na prawdę reprezentuje społeczeństwo i działa w jego imieniu i dla jego dobra w oparciu o wspólnie wyznawanie wartości. 

Są na SN prawnicy i oni pewnie wyprostują moje wypociny, o ile mają one sens. 

zaloguj się by móc komentować

Arte @klon 29 października 2023 17:44
29 października 2023 17:57

najlepiej qwerty, praktyk opowiada ale pan chyba tak miedzy literkami czyta. Dobre zastrzeżenie "przy założeniu, że rząd na prawdę reprezentuje społeczeństwo" , niestety ideałów nie prowadzą w zakresie zarządzania obywatelami. U nas i gdzie indziej na swiecie. Jak sie politycy biorą za ideały to tak jak dbają o nasze dobro. Dobro natychmiast ukrywac trzeba.

zaloguj się by móc komentować

Arte @Kuldahrus 29 października 2023 17:29
29 października 2023 18:02

Oczywiście celowo Pan nie rozróżnia spraw sumienia od kryminalnych. A qwerty opisuje jak są prawa  wykonywane w naszych sądach. 

Jakoś do prostowania kryminogennych ustaw rządy żadne u nas się nie garną. Dokładają dalszej makulatury aby sędziom dobrze się działo na stołkach a my sobie podyskutujemy co znów nawywijali rujnujac wielu ludziom życie.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Arte 29 października 2023 18:02
29 października 2023 18:13

" Oczywiście celowo Pan nie rozróżnia spraw sumienia od kryminalnych. "

Dla mnie zabójstwo to zabójstwo.

Ja wiem że różnie z wykonywaniem prawa bywa, ale państwo powinno się zadeklarować albo chroni życie wszystkich obywateli albo wybiórczo.

 

zaloguj się by móc komentować

Arte @Kuldahrus 29 października 2023 18:13
29 października 2023 18:27

Ależ państwo deklaracje o ochronie życia w innych zakresach deklaruje, np zlikwidowało karę śmierci dla najgroźniejszych przestępców. Ale jakoś nie zadeklarowało obrony życia dla poborowych i przed obcymi formacjami mogącymi sie u nas panoszyć :) No i z checią nas na rozkaz narażało na utratę życia, nie mówię tylko o ciężarnych ale wszystkich nas, podczas państwowej zarazy. Też żąda Pan od nich deklaracji, że wiecej nie będą?

zaloguj się by móc komentować


qwerty @Kuldahrus 29 października 2023 18:13
29 października 2023 19:12

Dam przykład: w Danii jest konfiskata pojazdu jak kierowca przekroczył kryteria przepisów drogowych i nikogo nie interesuje czyje auto lecz fakt. W sprawach dot. życia człowieka problem tkwi w deficji pojęć: życie, człowiek. Jeśli przyjąć, że te pojęcia nie są koherentne to wprowadza się pojęcie liczby tygodni życia jako kryterium człowieka. I tutaj wracamy do pojęcia logika oraz pojęcia kiedy powstaje życie. Ludzkie życie jako ssaka.

zaloguj się by móc komentować

Krzysztof-Janyst @qwerty 29 października 2023 19:12
29 października 2023 19:41

To akurat jest jasne: kiedy z DNA matki i DNA ojca powstaje DNA nowego człowieka.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus 29 października 2023 10:09
30 października 2023 06:38

Ale aborcji nie da się całkowicie zakazać. Ona w pewnych szczególnych wypadkach musi być dopuszczalna/niekaralna w państwie, które mieni się być sprawiedliwym i chrześcijańskim (nie chciałbym tego w szczegółach dyskutować, ale rozumiesz o co chodzi). I w tym momencie powstaje problem, jak to zrobić w sposób prawnie poprawny. Nasz taki nie był. Ruszono rozwiązanie, które działało przez wiele lat i pierwszą rzeczą, którą wczorajsza opozycja zrobi będzie doprowadzenie dzieła naszych zelotów do końca. Finałem będzie legalizacja aborcji w dużo szerszym zakresie niż do tej pory. Co wprawdzie w ilości zabijanych dzieci niewiele zmieni, ale mocno utrudni np. sprzeciw sumienia.

Co do opieki instytucjonalnej: niestety, to jest wola społeczeństwa. Mamy wbitą w mózgi jakąś pogańską herezję "pancernej matki", która wszystkiemu podoła. I nie przyjdzie nam do głowy, że można zdjąć jej z barków odpowiedzialność za chore dziecko, które to my jako społeczeństwo, rękami prawa i medycyny powołaliśmy na ten świat. Wręcz uważamy za niegodne, żeby jej to z barków zdjąć. Oczywiście z chrześcijaństwem nie ma to nic wspólnego, bo istotą chrześcijaństwa jest zarówno świadomość własnej słabości, jak i tego, że jutro możemy już nie żyć. Więc chrześcijanin nic nie organizuje tak, żeby zależało to od jednego człowieka. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 30 października 2023 06:38
30 października 2023 21:23

"Ale aborcji nie da się całkowicie zakazać. Ona w pewnych szczególnych wypadkach musi być dopuszczalna/niekaralna w państwie, które mieni się być sprawiedliwym i chrześcijańskim"

Przecież nie pisałem nic o całkowitym zakazie. Wiadomo, że są sytuacje kiedy ciąża zagraża życiu matki i wtedy do matki należy wybór, czy poświęci swoje życie aby dziecko przeżyło, czy przerwie życie dziecka aby samej przeżyć, państwo nie może wymuszać takich decyzji prawnie.


"I w tym momencie powstaje problem, jak to zrobić w sposób prawnie poprawny. Nasz taki nie był. Ruszono rozwiązanie, które działało przez wiele lat i pierwszą rzeczą, którą wczorajsza opozycja zrobi będzie doprowadzenie dzieła naszych zelotów do końca. Finałem będzie legalizacja aborcji w dużo szerszym zakresie niż do tej pory. Co wprawdzie w ilości zabijanych dzieci niewiele zmieni, ale mocno utrudni np. sprzeciw sumienia."

No, ale nie dało się tego lepiej zrobić, tak gramy jak przeciwnik pozwala.
Nie przemawia do mnie taka argumentacja, że przez to że w ogóle coś ruszono to teraz będą mieli pretekst żeby rozszerzyć dostęp do aborcji. Gdyby nie ruszono tego kompromisu z lat 90tych to i tak tamci by chcieli rozszerzenia dostępu do aborcji i wtedy by szukali innego pretekstu np. takiego że "już czas skończyć z tym kompromisem i wrócić do rozwiązań z czasu PRLu".
Przepraszam, ale dla mnie to jest trochę jak tłumaczenie Rosjan że jakby Ukraina nie zacieśniała związków z Zachodem i z NATO to by ich nie zaatakowali, a tak "poczuli się zagrożeni" i musieli coś zrobić.

 


"Mamy wbitą w mózgi jakąś pogańską herezję "pancernej matki", która wszystkiemu podoła. I nie przyjdzie nam do głowy, że można zdjąć jej z barków odpowiedzialność za chore dziecko..."

Chwileczkę, nie my, tylko oni - liberałowie i ci przez nich otumanieni.
To nie dotyczy tylko samotnych matek, ale ogólnie ludzi słabszych, obciążonych nadmiernie w jakiś sposób lub po prostu mniej zaradnych, dlatego napisałem całościowo, że to jest herezja liberalizmu, agresywnej formy darwinizmu społecznego. Ta herezja głosi, że wszystko zależy od osobistej zaradności człowieka, a jak ktoś sobie nie poradził to jego wina i może choćby umrzeć gdzieś pod mostem, a jak zachorował/jest chory od urodzenia, czy niepełnosprawny to może liczyć tylko na życzliwość sąsiadów i społeczeństwo nie ma obowiązku pomocy wobec takich ludzi. To faktycznie jest pogaństwo.
Tutaj się zgadzamy w 100%.

 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus
31 października 2023 06:48

Ad1. Oni i tak to zrobią, oczywiście. Ale ułatwiono im procedurę i wydeptano ścieżkę. Sprawa będzie szybka i łatwa. Na dodatek to jest obłuda (ew.podlana głupotą) - bo realna ilość dokonywanych aborcji się nie zmieniła. I to też było od początku wiadomo.

Ad2. Właśnie nie liberałowie, tylko my, Polacy. A zwłaszcza mieniący się katolikami. "Oddanie" babci, czy niepełnosprawnego dziecka do "domu opieki" jest u nas, w dowolnym praktycznie środowisku traktowane jako czyn haniebny niemal. Matka ma się zarąbać na śmierć i już. I nie chodzi o to, że nie ma - bo jeśli ma życzenie oddać swe życie takiej sprawie, to jej prawo i wola. Ale system i społeczeństwo nie mogą jej do tego zmuszać. A realnie zmuszają.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 31 października 2023 06:48
31 października 2023 19:51

Ad. 1.

" Na dodatek to jest obłuda (ew.podlana głupotą) - bo realna ilość dokonywanych aborcji się nie zmieniła. I to też było od początku wiadomo. "

Ja naprawdę szczerze myślałem, że przestano zabijać niepełnosprawne dzieci, dlatego zatytułowałem tekst "wygraliśmy".

 

Ad.2.

Aha, o to chodzi. To te starsze roczniki, które były wychowywane jeszcze w takim poczuciu, że "starszych rodziców nie wolno oddać na poniewierkę"(mimo że już nie ma poniewierki), zostało to z czasów(przełom XIX i XX wieku) kiedy faktycznie bywało że ludzie z zimną krwią poniewierali rodzicami jak tylko dostali spadek i słusznie ludzie takie zachowanie potępiali. Potem przyszła całkowita zmiana w każdym aspekcie życia(społeczna, technologiczna itd.) i pojawiły się możliwości(a właściwie konieczności bym powiedział) że ludzie którzy nie byli w stanie(bo nie mieli rodzeństwa z którym by się mogli zmieniać albo pracowali daleko itp.) opiekować się niedołężnymi rodzicami mogli oddać ich pod opiekę, ale dalej pozostało w mentalności to coś co sprawiało że oddawanie kogoś do domu opieki było traktowane jak "porzucenie z wygodnictwa", potem to się rozszerzyło też na niepełnosprawnych członków rodziny ogólnie. U nas to się zderzyło jeszcze z tym o czym pisaliśmy wcześniej, że liberalizm spowodował upadek systemowej opieki, no i mamy to co mamy.

 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus 31 października 2023 19:51
1 listopada 2023 09:27

Ano niestety. Więc rządzący nie mają żadnego ciśnienia, żeby taką systemową opieką nad niepełnosprawnymi organizować i finansować. Skoro nie mają ciśnienia, to i niespecjalnie coś w tym kierunku robią. Obojętnie z jakiej formacji by się nie wywodzili.

Ale zakażemy sobie aborcji. A co?! Że nic się w realnej liczbie aborcji nie zmieni? Furda, my za to pójdziemy żywcem do nieba za taką piękną wierność nauczaniu JPII... Szydzę z bezsilnej złości, może to niezbyt ładnie i niezbyt chrześcijańsko, ale trudno mi inaczej. 

Ja tu widzę analogię do mojego konika, czyli BRD - po zmianie w PoRD całe media huczały, jak to poprawiliśmy znacząco bezpieczeństwo pieszych dając im pierwszeństwo. Abstrahując od tego, że realnie wdrożona zmiana prawna nic takiego nie przewidywała, pieszych w kolejnych miesiącach zginęło więcej. Ale bojownikom o prawa pieszego jakoś to nie przeszkodziło ani w dalszym sadzeniu kocopałów w mediach, ani w zachowaniu dobrego samopoczucia. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 1 listopada 2023 09:27
1 listopada 2023 11:59

Z tym, że nic w tym kierunku nie robią to bym polemizował, bo jednak PiS w tą stronę coś zaczął robić, ale to jest odgruzowywanie wieloletnich zaniedbań i do jakichś realnych rozwiązań daleka droga.

 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Kuldahrus 1 listopada 2023 11:59
4 listopada 2023 09:19

Sęk w tym, że nie trzeba było nic wielkiego robić, najwyżej dobrze (i po cichu) obwarować status quo. To byłoby dosyć trudne do ruszenia i możliwe, że w jednej kadencji nikt by tego zepsuć nie zdołał. Teraz zostanie to zrobione w pierwszym jej roku, sam zobaczysz. Bo nie tylko pootwierano furtki, ale i nagłośniono solidnie temat. Dramat polega na tym, że w mojej ocenie to nie była żadna dywersja, tylko po prostu niewydolność intelektualna. 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Grzeralts 4 listopada 2023 09:19
4 listopada 2023 19:26

Rozumiem, ale tak sobie myślę, czy my nie wymagamy za dużo, czy nie żądamy niemożliwego.

Podam przykład: W Polsce prawo pracy jest tak ułożone, że właściwie pracownik nie jest chroniony bo każdy paragraf można interpretować jak się chce, przykładowo - jest ograniczenie co do wymiaru godzin pracy, ALE są wyjątki które w praktyce stają się nie wyjątkami tylko regułą i dużo jest takich kruczków.
Byłem zawiedziony, że PiS nie ruszył nic z tego i poprzestał jedynie na usunięciu śmieciówek oraz podwyższeniu minimalnej płacy, ale tak się właśnie zastanawiam, czy po tylu latach kompletnej rozwałki i cieśnienia "z góry" za dużo nie wymagam.
Tak samo w przypadku aborcji, może za dużo byśmy chcieli, a więcej i lepiej się po prostu na razie nie da?

 

zaloguj się by móc komentować

bezczas @Kuldahrus 31 października 2023 19:51
4 listopada 2023 19:50

Jeżeli chodzi o Dps dla osoby niepelnosprawnej/ chorej psychicznie/ problematycznej np. autystycznej, oprócz zwykłych dylematów moralnych, dotyczących rozstania czy obciążenia ponad sily, kiedy już opiekun zaczyna się starzeć, dochodzą jeszcze czysto finansowe.

Mieszkaniec domu pomocy społecznej opłaca pobyt w wysokości nieprzekraczającej 70 proc. swojego dochodu. Resztę pokrywają w pierwszym rzędzie rodzice i rodzina (zstępni przed wstępnymi) w trybie zabezpieczenia majątkowego. Ceny w Warszawie 6150-8840 rok temu. Przy tym, ponieważ takiej osoby nikt nie chce dobrowolnie przyjąć, odbywa się przez sąd i potem OPS, bez większego wpływu na wybór miejsca. 

zaloguj się by móc komentować


Grzeralts @Kuldahrus 4 listopada 2023 19:26
6 listopada 2023 06:41

Dokładnie tak. Lepsze jest wrogiem dobrego. A tu nawet nie było lepsze, po prostu ktoś chciał mieć rację.

zaloguj się by móc komentować


qwerty @Kuldahrus 4 listopada 2023 19:26
6 listopada 2023 07:13

Bo ów PiS to prawnicy i nie będą interesów środowiskowych rozwalać

zaloguj się by móc komentować

bezczas @Grzeralts 6 listopada 2023 06:42
6 listopada 2023 07:55

Żeby nie było, że to jest głos w sprawie aborcji, broń Boże. Po prostu takie dylematy mają osoby, które opiekują się osobą niepełnosprawną i już widzą, że dalej nie mogą, albo za chwilę nie dadzą rady. I wtedy hello: sądy, zeznania majątkowe, ubezwlasnawalnianie. Tutaj nikt nie wyciągnie pomocnej dłoni. Dura lex, wszyscy się teraz tym cholernym prawem zasłaniają, każdy jak mu wygodnie. 

zaloguj się by móc komentować

bezczas @Grzeralts 6 listopada 2023 06:42
6 listopada 2023 07:59

Żeby nie było, że to jest głos w sprawie aborcji, broń Boże. Po prostu takie dylematy mają osoby, które opiekują się osobą niepełnosprawną i już widzą, że dalej nie mogą, albo za chwilę nie dadzą rady. I wtedy hello: sądy, zeznania majątkowe, ubezwlasnawalnianie. Tutaj nikt nie wyciągnie pomocnej dłoni. Dura lex, wszyscy się teraz tym cholernym prawem zasłaniają, każdy jak mu wygodnie. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować